Debile 2b

Forum klasy 2b gim

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

  • Index
  •  » Open
  •  » Przedstawienie na pożegnanie 3 gimnazjum

#1 2008-05-12 15:53:49

wojtek

Power User

4169733
Zarejestrowany: 2008-04-23
Posty: 30

Przedstawienie na pożegnanie 3 gimnazjum

Część osób pogubiło swoje teksty więc publikuje jeszcze całość. Ci co nie mają - kopiować i wkuć na pamięć!

Julia Gościńska & Wojtek Babiarczuk



Przedstawienie na pożegnanie 3 gimnazjum



Pani Halina – Julia Gościńska
Ochroniarz – Michał Szymaniak

Pomoc techniczna – Wojtek & Tymek

Max Nowakowski – Wojtek Babiarczuk
Marta Andrzejewska – Ada Roloff

Ania Dzięcioł – Julia Różańska
Ania Pawlik – Karolina Burchardt
Tina Pozza – Dominika Zalewska
Daria Ratajczak – Aga Rybicka
Klaudyna – Paulina Włodarczyk

Adam Kabaciński – Piotr Goszczyński
Mateusz Górka – Mikołaj Cierechowicz
Wojtek Odważny – Bartek Stęplowski
Lidka Śmierzchalska – Ada Roloff

Ola Wiśniewska – Dominika Zalewska
Agata Wyczawska – Julia Różańska
Samanta Kandulska – Michał Szymaniak
Malwina Grabowska – Karolina Burchardt
Joachim Nowak – Tymek Nowak

Agata – Aga Rybicka
Oliwia Perła – Paulina Włodarczyk
Joanna Pietrzak – Ada Roloff

Marcin Sieciechowicz – Bartek Stęplowski
Tomek Kierończyk – Arek Modelski
Artur Łukaszewicz – Michał Szymaniak
Robert Lieb – Piotr Goszczyński
Piotr Winiarczyk – Mikołaj Cierechowicz

Julia Gościńska: Krótki wstęp i ogólne omówienie sytuacji (spotkanie przyjaciół po 10 latach)

Pani Halina: (siedzi i czyta gazetę) O! Ranking najlepszych firm! Joachim Nowak Company jest na 1 miejscu! Będę miała do kolekcji na ścianę. (wycina kawałek gazety i przyczepia na ścianę; staje w zadumie) Boże to już 10 lat jak nie widziałem moich mordek kochanych! Ciekawe co teraz robią! (wchodzi na krzesło i przez zamknięta lornetkę wypatruje swoich uczniów) No cholera! Jakieś dziadostwo! Nie działa! (uderza w lornetkę)

Ochroniarz p. Haliny: Pomoc techniczna, pomoc techniczna na salę! (wbiega pracownik pomocy technicznej, odsłania lornetkę)

Pani Halina: No patrz. Trochę techniki i człowiek się gubi. (patrzy dalej) O! Chyba zorganizowali jakieś spotkanie… Ale te cieloki życiowe zapomniały mnie zaprosić. Chociaż może to i dobrze – nigdy nie wiedzieli jak się poprawnie pisze zaproszenia.

REKLAMY (wbiega pomoc techniczna, zasłania kurtynę, wnosi ekran, włączany jest film z reklamami, w których występują Max jako sprzedawca perfum, Ania Pawlik SUPERSTAR promująca swoją nową płytę, Ania Dzięcioł encyklopedię)
1.    Perfumy Maxymalna Rozkosz Max: Jeżeli chcesz, aby Twój mężczyzna pachniał tak jak ja (wącha się) kup mu perfumy Maxymalna Rozkosz, dodatkowo możesz wygrać bilety na mój koncert. Max Nowakowski
2.    Ania Pawlik SUPERSTAR Ania: Kup! Moją! Nową! Płytę! The Best of Ania Pawlik Superstar!
3.    Witam was moje kochane dzieci. Jeżeli chcecie wiedzieć tyle co ja, kupcie moją encyklopedię „Poznaj świat z Anią Dzięcioł”. Znajdziesz w niej odpowiedzi na wszystkie nurtujące cię pytania. Polecam!
(koniec reklam, wbiega pomoc techniczna, wynosi ekran, odsłania kurtynę, tam dekoracja baru, w środku pełno biznesmenów, niektórzy rozmawiają przez komórki, inni piją drinki i rozmawiają ze starymi przyjaciółmi, na pierwszym planie Marta i Max)

Max: Marta! Spójrz tylko na te umowy. Jeżeli do 12 nie będę miała podpisanych tych papierów to producenci mnie zabiją. Mieliśmy mieć już wszystkie pozwolenia do nowego klipu! Jak ja mam zdobyć tyle podpisów?! (łapie się za głowę przygnębiony, Marta go przytula)

Marta: Nie martw się. Pomogę ci. Pokaż je. (wyjmuje z torebki garść różnych długopisów, zaczyna po kolei podpisywać umowy)

Pani Halina: No co? Co ona robi? Nic się nie zmieniła! Tak samo jak wtedy pisała mu usprawiedliwienie. Ach te dzieci.

Ania Pawlik: (wkłada swoją płytę do wieży, zaczyna tańczyć) Powtarzajcie za mną dziewczęta! I lewa i prawa! I prawa i lewa! Vi-step prawa tył! I step touch.

Daria: O boże! Ale męczące! Nie nadążam za nią. Ale ona jest boska!

Tina: No weź przestań! Ja bym to zatańczyła lepiej! (zaczyna tańczyć po swojemu, jest w „transie”)

Ania Pawlik: I druga strona!

Klaudyna: Chciałabym być taka jak Ania. Jest najlepsza na świecie. Britney Spears to przy niej zero.

Ania Dzięcioł: W żadnym podręczniku nie spotkałam jeszcze tak genialnego układu!

Pani Halina: Więcej różowego to już się nie dało. Wstyd i hańba dla naszej szkoły.

Mateusz Górka: Ej, słuchajcie no! To ja ten no postanowiłem zjobić taką aukcję, tzn. akcję chajytatywną. Najlepsi piłkarze świata spojtowcom z ubogich jodzin. Jozumiecie?

Adam Kabaciński: Fajny pomysł. To na co będziemy zbierali?

Wojtek Odważny: Może na riksze? Tak samo jak dla chorych z Indii.

Adam Kabaciński: Łeee tam… Taką akcję już prowadziła kochana Halinka.

Mateusz Górka: W takim jazie za zebjane pieniądze podajujmy im nowe djesy.

Lidka: No wreszcie! Nikt się tym wcześniej nie chciał zająć! Nasi politycy mieli to gdzieś. Na debacie poruszyłam ten temat, ale zwycięzcy naszych szkolnych wyborów PPL nie wzięli sobie tego do serca.

Joachim Nowak: (wchodzi na scenę) Ja jako prezes najlepszej firmy tego roku zamierzam sponsorować młodego i zdolnego, bardzo utalentowanego artystę. W piosence Sexbomb, Max Nowakowski i czwórka pięknych dziewczyn. (gra piosenka Sexbomb Tom’a Jones’a do 1:02, na środku sceny rzuca się Max z gitarą i śpiewa, wokół niego skąpo ubrane dziewczęta – Malwina, Ola, Samanta i Agata Wyczawska)

Pani Halina: Już od dziecka miał talenty muzyczne. Ostatnio mi przysłał nawet plakat ze swoim autografem. Kochana mordka moja!

Agata: Pokaż mi swój szkicownik.

Oliwia: Nie, nie ma tam nic ciekawego…

Joanna Pietrzak: Jak to nie? Przecież jesteś sławnym rysownikiem. Wszyscy ubóstwiają Twoje rysunki!

Oliwia: Nie! Przesadzacie.

Agata: (wyrywa Oliwii teczkę i zaczyna oglądać rysunki) O Boże! Jakie genialne! Nigdy nie widziałam nic lepszego! Jest nawet całkiem mroczne…

Joanna: Pokaż mi też! (Agata jej pokazuje) O rany! Ten jest nawet piękniejszy niż bezbłędnie napisane wypracowanie z polskiego!

Oliwia: No nie…. Aż takie piękne nie jest…

Pani Halina: Tak, tak! Ja pamiętam! Oliwka kochana zrobiła mi plakaty na przedstawienie o bohaterach książek Małgorzaty Musierowicz! Zawsze wiedziałam, że ona ma talent.

Artur: szefie, może pan podejść?

Tomek: (gra w karty Magic, odpowiada ze złością) Nie przeszkadzaj mi! Zaraz mój Master of death zginie! Przyjmuję za 4 na siebie.

Piotr Winiarczyk: Ale to jest naprawdę bardzo ważne!

Marcin: Chodzi o tę niemiecką firmę, której warszawską filię pan projektuje.

Tomek: No to trzeba było tak od razu!

Robert: Przetłumaczyłem już panu te wszystkie listy z Monachium. Ma je pan na poczcie. Nasi niemieccy klienci nie są zbyt zadowoleni z pańskiego projektu.

Tomek: A co nie podoba się im kształt miecza, który pojawił się w  7 scenie drugiej części Władcy Pierścieni?

Pani Halina: Oni cały czas tylko o jednym. Jeszcze nie wydorośleli… (wzdycha)

Ola, Agata Wyczawska, Samanta, Malwina: Serdecznie chciałybyśmy zaprosić na główny punkt programu w wykonaniu byłych uczniów klasy trzeciej gimnazjum, którzy w końcu zrozumieli najważniejsze prawdy życiowe. Zapraszamy!

(wszyscy staja w półkolu i trzymają się za ręce; na środku Max przemawia)

Max: To już 10 lat od zakończenia nauki w murach tej szkoły. Zdobyta tutaj wiedza i umiejętności pozwoliły nam doskonale zrealizować zamierzenia dotyczące wyboru drogi zawodowej, a zawarte tu przyjaźnie, przetrwały próbę czasu . Te 3 lata spędzone w szkole to dla wielu z nas najpiękniejszy okres w życiu . „Do tych minionych dni będziemy jeszcze wracać nieraz jak do zamkniętych dawno drzwi, do ksiąg co się często otwiera” . Mija tak szybko życie, czas wartko płynie, wróciliśmy na chwilę, na jeden dzień do naszej krainy wspaniałej.

(wszyscy zdejmują karteczki z nazwiskami)

Julia Gościńska: Na koniec chcielibyśmy przytoczyć wiersz napisany przez nas dedykowany specjalnie naszym przyjaciołom z trzeciej gimnazjum, mówiący jak wielkie znaczenie ma przyjaźń.

Wojtek: Często czekamy na cud,

Karolina: prosimy o niego codziennie,

Mikołaj: ale nie zauważamy,

Piotr: że on już się zdarzył.

Julia G.: Tak trudno docenić drugiego człowieka,

Arek: jego bezinteresowną życzliwość

Tymek: szczerość spojrzenia,

Ada: tak łatwo zniszczyć słowem,

Julia R.: zburzyć spokój.

Aga: Bóg zsyła Ci cud,

Bartek: nie zawsze o niego prosisz,

Michał: powiesz: nie taki chciałeś,

Paulina: lecz cudem jest mieć przyjaciela,

Dominika: i być przyjacielem dla kogoś…

(ukłon)

KONIEC


-->-> My future starts today, not tomorrow <-<--

Offline

 
  • Index
  •  » Open
  •  » Przedstawienie na pożegnanie 3 gimnazjum

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.ratownictwo-pwsz.pun.pl www.pceresistance.pun.pl www.piekelniiwsciekli.pun.pl www.wggig.pun.pl www.redone.pun.pl